W „czwórce” staramy się wspierać najsłabszych, dlatego los biednych dzieci nie jest nam obojętny. Szkoła już kilkakrotnie pomagała siostrom elżbietankom, które w Tanzanii prowadzą działalność misyjną. Wszystko zaczęło się od roku 2019, kiedy na kiermaszu kremówek podczas Dnia Papieskiego zbieraliśmy pieniądze, by pomóc w zakupie inkubatora dla wcześniaków ze szpitala św. O. Pio.
W bieżącym roku szkolnym nasza pomoc stała się bardzo konkretna – dzieci były bardzo chętne, by „ufundować” dwuletnią edukację dla konkretnego dziecka. Inicjatywa nowsi nazwę „adopcja serca” i dotyczy tanzańskich maluchów z przedszkola w miejscowości Maganzo. We wrześniu szkoła weszła w kontakt z siostrami prowadzącym przedszkole i zaplanowała działanie. Dzieci były bardzo przejęte i wspólnie postanowiliśmy, że całkowity dochód ze sprzedaży słodkości na Dniu Papieskim przeznaczymy na „adopcję”. Rodzice chętnie odpowiedzieli na apel i przygotowali razem z dziećmi ciasta. Październikowa akcja „Kremówka i murzynek” podczas Dnia Papieskiego przebiegła bardzo dobrze i udało się nawet przekroczyć równowartość 400 $ (tyle właśnie potrzeba, by jedno dziecko z Maganzo zostało przyjęte na dwa lata do przedszkola i mogło je ukończyć). Wszystkie pieniądze zostały przesłane do Tanzanii. Wiadomość o tym, że już wiemy jak ma na imię „zaadoptowane” dziecko dotarła do nas tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Nasz nowy kolega z Tanzanii ma na imię Jordan. Dostaliśmy jego zdjęcie i zapewnienie, że w lutym rozpocznie rok przedszkolny. W lutym kolejne dobre wiadomości – Jordan już w przedszkolnym zielonym mundurku z uśmiechem od ucha do ucha chodzi do Przedszkola im. Bł. Marii Luizy Merkert w Maganzo. Siostry co jakiś czas będą wysyłać nam zdjęcia Jordana – będziemy obserwować jak rośnie. Planujemy dalej go wspierać i nie zapomnieć o nim również gdy pójdzie do szkoły.
Działalność sióstr elżbietanek można obejrzeć na Facebooku: @Elżbietanki Szpital w Tanzanii.
s. Zofia M. Przybył